Indiana Jones - Raiders of the Lost Arc [1981], Indian Jones Collection
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
0:00:28:POSZUKIWACZE ZAGINIONEJ ARKI0:02:11:To Chovitos.0:02:15:Trucizna jest wieża.0:02:17:Idš za nami.0:02:20:Gdyby wiedzieli, że tu jestemy,|już dawno by nas zabili.0:02:36:AMERYKA POŁUDNIOWA.|ROK 19360:03:47:To tutaj zginšł Forrestall.0:03:49:Pański przyjaciel?|Mój rywal.0:03:51:Był dobry.|Bardzo dobry.0:03:56:Proszę pana...0:03:57:Nikt jeszcze nie wyszedł stamtšd żywy.0:03:59:Proszę...0:05:05:Poczekaj!0:05:07:Trzymaj się z dala od wiatła.0:05:30:Forrestall.0:06:16:Szybko.|Już nie ma czego się bać.0:06:21:I to mnie przeraża.0:06:40:Zostań tu.|Skoro pan nalega.0:08:07:Rzuć mi bicz!|Rzuć mi posšżek.0:08:11:Nie czas na kłótnie.|Rzuć mi posšżek a ja rzucę bicz.0:08:15:Dawaj bicz!0:08:16:Żegnam pana.0:08:59:Żegnaj głupcze.0:09:40:Doktor Jones...0:09:42:Nie ma rzeczy,|której nie mogę Tobie odebrać.0:09:46:A ty mylałe, że się poddałem.0:09:58:Niewłaciwie dobierasz przyjaciół.0:10:01:Tym razem będzie to kosztowało.0:10:05:Szkoda, że Chovitos nie znajš ciebie|tak dobrze jak ja Belloq.0:10:10:Tak, szkoda.0:10:12:Mógłby ich ostrzec,|gdyby mówił ich językiem.0:10:16:O to wasz Bóg, pokłońcie się0:11:01:Josh! Odpalaj maszynę!|Spadamy!0:11:08:Josh! silnik!|Odpalaj silnik! Josh!0:11:59:Tu jest ogromny czarny wšż!0:12:02:To tylko moja maskotka, Reggie.0:12:05:Nienawidzę węży Josh!|Nienawidzę ich!0:12:08:Wylajzuj, ale jeste cykor.0:12:27:NEO znaczy "nowy" i "Lit"...0:12:33:L-I-T oznacza kamień.0:12:35:Dobra wróćmy teraz do kurhanu|w Turkdean koło Hazelton.0:12:38:Jest w nim korytarz centralny|i trzy komnaty albo grobowiec...0:12:47:Nie mylcie tego z rabunkiem0:12:50:który oznacza wyjęcie|zawartoci kurhanu.0:12:54:Ten obiekt ilustruje także...|wielkie zagrożenie archeologii.0:13:01:Nie chodzi o utratę życia,|choć to też się zdarza...0:13:04:Mam na myli folklor.0:13:06:Według miejscowej tradycji|była tam pochowana złota trumna.0:13:11:Efektem tego sš doły wykopane|w kurhanie i zły stan znalezisk.0:13:17:Komnata 3 jednakże pozostała nietknięta.0:13:20:Ta komnata i znalezione|w niej przedmioty...0:13:23:w okolicy, dajš nam...0:13:25:KOCHAM CIĘ0:13:29:...podstawy do okrelenia wieku|znaleziska.0:13:35:Jakie pytania?0:13:38:Nie? To wszystko na dzisiaj.0:13:41:Nie zapomnijcie o lekturze Michaelsona,|rozdział IV i V na następny raz.0:13:46:Będę w swoim biurze we czwartek,|a nie w rodę.0:13:57:Miałem to Marcus.|Trzymałem w mojej ręce.0:14:01:Co się stało?|Tak.0:14:04:Belloq?|Chcesz o tym usłyszeć?0:14:06:Nie. Jestem pewny, że wszystko,|co robisz dla muzeum,0:14:10:jest zgodne|z traktatem o "Ochronie zabytków".0:14:13:Jest piękny Marcus. Mogę go mieć.0:14:15:Może go sprzedać tylko w Marakeszu.|Potrzebuję 2.000 dolarów.0:14:19:Pewni ludzie|chcieliby sie z tobš widzieć.0:14:21:Zobacz. Mam te kawałki. Sš dobre Marcus|Słuchaj, Indiana...0:14:27:Muzeum kupi je jak zwykle. Tak sš ładne.0:14:31:Wystarczy na bilet do Marakuszu.|Ci ludzie czekajš.0:14:35:Jacy ludzie?|Z wywiadu.0:14:38:Wiedzieli, że tu będziesz.|Wiedzš o wszystkim.0:14:41:Nie wiem, czego chcš.|Chca rozmawiać ze mnš?0:14:45:Mam jakie kłopoty?0:14:46:Dr Jones,|wiele o panu słyszelimy.0:14:51:Profesor archeologii,|ekspert w sprawach okultyzmu0:14:55:i jak mówiš zdobywca rzadkich antyków.0:14:59:Można by tak powiedzieć.|Proszę usišć będzie wygodniej.0:15:03:Tak, jest pan człowiekiem|o wielu talentach.0:15:07:Studiował pan u profesora Ravenwooda|na uniwersytecie w Chicago?0:15:10:Tak, w rzeczy samej.|Nie wie pan, gdzie on teraz przebywa?0:15:17:Co słyszałem.|Chyba jest gdzie w Azji.0:15:20:Nie rozmawiałem z nim od 10 lat.|Bylimy przyjaciółmi, ale...0:15:24:poróżnilismy się, niestety.0:15:28:Dr Jones. Musi pan zrozumieć,|że to, co pan usłyszy, jest cile tajne.0:15:33:Rozumiem.0:15:36:Wczoraj nasza europejska sekcja przechwyciła|niemiecki komunikat,0:15:42:Wysłany z Kairu do Berlina.0:15:45:Od wielu lat nazici majš ekipy archeologów|na całym wiecie,0:15:50:które poszukujš|dzieł sztuki sakralnej.0:15:53:Hitler jest stuknięty.|Ma obsesje na pukcie okultyzmu.0:15:57:A teraz niemieccy archeologowie prowadzš|prace wykopaliskowe na pustyni w okoliach Kairu0:16:04:Otrzymalimy pewne informacje, ale nie możemy|ich rozszyfrować może pan nam pomoże.0:16:09:"Operacja Tanis rozpoczęta.0:16:13:Zdobyć dysk laski Ra".0:16:16:"Abner Ravenwood, USA".0:16:19:Nazici znaleli Tanis.0:16:22:Co to jest takiego Tanis?0:16:24:No cóż to przypuszczalne miejsce|spoczynku zaginionej Arki Przymierza.0:16:28:Zaginionej Arki?0:16:30:Arka to skrzynia, w której Izraelici|przechowywali Dziesięcioro Przykazań.0:16:34:Te Dziesięcioro Przykazań?|Włanie te Przykazania.0:16:39:Kamienne tablice, które Mojżesz przyniósł z góry|Synaj i rozbił jeli panowie wierzš w te rzeczy0:16:46:Nie chodzilicie do niedzielnej szkółki?0:16:50:Izraelici włożyli rozbite kawałki do Arki|po przybyciu do Kanaanu...0:16:53:umiecili jš w wištyni Salomona.|W Jeruzalem.0:16:57:Spoczywała tam przez wiele setek lat,|aż nagle zniknęła.0:17:00:Gdzie?|Nikt nie wie gdzie, ani kiedy.0:17:04:Egipski faraon, Szeszonk,|napadł na Jeruzalem w 980 r. p. n. e.0:17:10:I mógł zabrać Arkę do miasta Tanis,0:17:12:chowajšc jš w tajemniczej komnacie|o nazwie "Studnia Dusz".0:17:16:Sekretna komnata?0:17:17:Po roku, gdy faraon wrócił do Egiptu,0:17:22:Tanis został pochłonięty przez pustynię,|po trwajšcej rok burzy piaskowej.0:17:27:Zmieciony przez gniew Boga.0:17:33:Przyszlimy do właciwego człowieka.|Wie pan wszystko o Tanis.0:17:38:Nie, nie, niezupełnie Ravenwood|jest prawdziwym ekspertem.0:17:41:Abner przeprowadził pierwsze poważne|badania w Tanis, znalazł relikty.0:17:46:To była jego obsesja.|Ale nie znalazł miasta.0:17:50:Mamy podejrzenia w stosunku|do pana Ravenwooda,0:17:53:wspomnianego tak dobitnie|w tajnej nazistowskiej wiadomoci.0:17:57:Bzdury. On nie jest nazistš.|Więc czego chcš od niego?0:18:02:Chcš zdobyć dysk laski Ra|i mylš, że ma go Abner.0:18:07:Co to dokładnie jest dysk laski Ra?0:18:10:Laska boga Ra to długi kij,|nie wiadomo dokładnie jak długi,0:18:17:Zakończony misternym dyskiem0:18:20:w kształcie słońca, z kryształem|w rodku tego słońca0:18:23:Po zabraniu laski do specjalnej komnaty|z miniaturš miasta na podłodze0:18:31:i ustawieniu jej w pewnym miejscu,|w podłodze o pewnej godzinie,0:18:34:słońce przejdzie przez centrum dysku,|tworzšc promień na podłodze,0:18:37:okrelajšcy położenie Studni Dusz.0:18:41:Gdzie znajduje się Arka.|I włanie tego szukajš nazici.0:18:47:Jak wyglšda Arka?0:18:51:Tutaj mam jej podobiznę.0:18:56:To jest to.0:19:05:Dobry Boże!|Tak samo wołali Izraelici.0:19:09:Co z niej wychodzi?0:19:12:Błyskawica. Ogień.|Potęga Boża?0:19:19:Zaczynam rozumieć, dlaczego Hitler|jest tym zainteresowany.0:19:22:Biblia mówi, że Arka|spustoszy wielkie obszary.0:19:29:Armia, która niesie przed sobš Arkę...0:19:32:Jest niezwyciężona.0:19:54:Udało ci się, przekonałe ich?0:19:56:Chcš, by jš znalazł.|O Marcus!0:19:59:Chcš aby uprzedził nazistów|i obiecujš dobrze zapłacić.0:20:04:A muzeum otrzyma Arkę?|O tak!0:20:13:Arka Przymierza...|Nic się jej nie równa.0:20:18:Reprezentuje wszystko,|co w archeologii najistotniejsze.0:20:25:Pięć lat temu sam bym pojechał|na tę wyprawę. Zazdroszczę ci.0:20:30:Muszę odnaleć Abnera.|Chyba wiem, gdzie zaczšć.0:20:38:Mylisz, że nadal z nim jest?|To możliwe.0:20:42:Marion to teraz twoje najmniejsze|zmartwienie, wierz mi, Indy.0:20:46:Co masz na mysli?0:20:47:Od prawie trzech tysięcy lat|ludzie poszukujš zagubionej Arki.0:20:54:Nie możesz tego lekceważyć.0:20:58:Nikt nie zna jej sekretów.0:21:02:Twoje poprzednie wyprawy|sš niczym w porównaniu z tš.0:21:07:Marcus próbujesz mnie przestraszyć?|Zupełnie jakbym słyszał matkę.0:21:10:Znamy się od lat.|Nie wierzę w czary-mary.0:21:15:Szukam przedmiotu o historycznym|znaczeniu, a ty opowiadasz bajki.0:21:19:Poza tym, wiesz,|że jestem bardzo ostrożny.0:21:33:Miło pana ponownie widzieć, dr Jones.0:24:27:Witaj Marion.0:24:35:Indiana Jones.0:24:40:Zawsze wiedziałam, że wrócisz|i pojawisz się w moich drzwiach.0:24:44:Nigdy w to nie wštpiłam.|To się musiało stać.0:24:48:Co cię sprowadza do Nepalu?0:24:50:Potrzebuję przedmiotu|z kolekcji twojego ojca.0:24:53:Nauczyłam się ciebie nienawidzić|przez ostatnie dziesięć lat.0:24:57:Nigdy nie zamierzałem cię zranić.|Byłam dzieckiem. Kochałam cię.0:25:01:Nie wiedziałam co mam zrobić.0:25:03:Wiedziała, co robisz.|Teraz wiem. To mój dom, wyno się!0:25:10:Nie musisz mnie kochać za to, co zrobiłem.|Ale możemy sobie teraz pomóc.0:25:16:Potrzebuję przedmiotu, który znalazł twój ojciec.|Z bršzu, tej wielkoci z kryształem.0:25:21:Wiesz o czym mówię?|Tak, wiem.0:25:26:Gdzie jest Abner?0:25:27:Gdzie jest Abner??0:25:30:Abner nie żyje.0:25:36:Marion, przykro mi.|Wiesz, co zrobiłe z moim życiem?0:25:41:Powiedziałem już, że mi przykro.|Powtórz jeszcze raz.0:25:46:Przykro mi.|Tak wszystkim jest przykro.0:25:49:Abnerowi za to, że cišgnšł|mnie ze sobš na wyprawy,0:25:52:a mnie przykro, że się marnuję|w tej knajpie.0:25:56:Wszystkim jest przykro.0:25:58:To bezwartociowy medalion z bršzu.|Dasz mi go, czy nie?0:26:01:Może. Nie wiem, gdzie jest.|0:26:04:Może mogłaby go znaleć.|Trzy tysiace baksów.0:26:10:Wystarczy, by wrócić,|ale nie w dobrym stylu.0:26:14:Mogę zdobyć jeszcze dwa, gdy wrócę|do Stanów. To ważne Marion.0:26:19:Zaufaj mi.0:26:22:Widziała medalion, o którym mówię?|Wiesz, gdzie jest?0:26:28:Wróć jutro.|Dlaczego?0:26:32:Ponieważ tak powiedziałam.0:26:43:Do jutra, Indiana Jones.0:27:51:Dobry wieczór, pani.|Bar jest zamknięty.0:27:54:Nie przyszlismy się napić.0:27:59:Więc c...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]